Ostatnio przygotowywałam się do zmiany dużego kalibru. Świadomie obserwowałam etapy które towarzyszyły zmianie. Chcę podzielić się wnioskami z wszystkimi, którzy mówią mi dziś „ale jesteś odważna”, „to niewiarygodne – zrobiłaś to”, „ech… też chciałabym coś zmienić ale…”, „skąd znalazłaś siłę?” Oto 10 zasad (z mojego, subiektywnego punktu widzenia), których warto się trzymać, aby dokonać zmiany
-
Po co?
Odpowiedz sobie na pytania dotyczące planowanej zmiany: po co? dlaczego to ważne? Bez szczerych odpowiedzi na te pytania nie znajdziesz ani siły ani motywacji – pozostanie tylko frustracja i mętlik w głowie.
-
Nic się nie stanie, jak zmienię zdanie
Daj sobie na wstępie przyzwolenie na elastyczność i czas na podjęcie ostatecznej decyzji. To pierwszy etap, w którym podejmujesz decyzję o zmianie. Jeszcze nie znasz poziomu swojej determinacji, jesteś na początku drogi do zmiany. Warto określić kolejne etapy w czasie.
-
Zakomunikuj chęć zmiany osobom zainteresowanym
Zanim zakomunikujesz chęć zmiany warto zrobić 2 listy: listę przeciwników i sprzymierzeńców (po trzy osoby które w Twojej ocenie prawdopodobnie będą odwodzić Cię od niej oraz tych, którzy mogą Cię w niej wesprzeć). Sama świadomość że w Twoim otoczeniu są ludzie którzy mogą Cię wesprzeć i tacy, którzy zbombardują Twój plan – jest cenna.
Otwarty komunikat dla innych to deklaracja wyrażona głośno przede wszystkim dla siebie.
-
Niech się dzieje
Powiedz sobie „niech się dzieje!”, a zaraz potem: „wiem, że stanie się to, co ma się stać – otwieram się na to”. Zdobądź przekonanie że cokolwiek się wydarzy – będzie ostatecznie służyło Twojemu dobru. Wspieraj się codziennie dobrymi myślami o korzyściach jakie da Ci zmiana, ale nie unikaj przerw w „zajmowaniu się” zmianą. Czasami warto „położyć się na wodzie” i zobaczyć z perspektywy obserwatora dokąd dryfujesz.
-
Działaj mimo lęku
Obawy i lęk będą napływać falami. Szczególnie w ostatnim etapie mogą przybrać na sile. Nie zaprzeczaj im, idź dalej krok po kroczku i oddychaj… ufaj… Wyostrz czujność na usprawiedliwienia przed sobą i innymi, które wypowiadasz pod wpływem strachu przed zmianą. Obserwuj i rób kolejny krok. Nie nakręcaj filmu na temat: „co najgorszego może się wydarzyć” tylko zmieniaj scenariusz na taki z dobrym zakończeniem.
-
Uwierz w swoją moc
Spójrz na dotychczasowe doświadczenia świadczące o Twojej sile i mocy sprawczej. Nie zajmuj się tym, co Ci się nie udało. Zwróć szczególną uwagę na to, czego dokonałeś/aś. Zobacz wyraźnie swoje umiejętności i dokonania. Jeśli trudno Ci je określić zapytaj o nie osoby z listy sprzymierzeńców. Czytaj, słuchaj, ucz się wszystkiego co służy Twojemu rozwojowi.
-
Zaakceptuj konsekwencje
Konsekwencje zawsze będą. Jeśli dokonasz zmiany i jeśli jej nie dokonasz. Tylko Ty wiesz, na jakie sobie pozwolisz i jakie konsekwencje będą trudniejsze do zaakceptowania.
-
Nie przegap „gotowości”
Trzymaj się czasu, jaki określiłeś w pierwszym etapie. Nie przeciągaj „struny”, nie znajduj usprawiedliwień na opóźnienia z działaniem i dokonaniem zmiany.
-
CUD
Zdarzy się cud jeśli znasz definicję: „Czas Unieść D…” i zrobisz to.
-
Warto zapamiętać:
„Pewnego razu uczeń zapytał mistrza: „Jak długo trzeba oczekiwać na zmiany?”
Mistrz odpowiedział: „Jak chcesz oczekiwać – to długo!”…”