6 Responses

  1. Syberyjska Dziewczyna
    | Odpowiedz

    „Ludzie mogą was nienawidzić za to, że jesteście inni i nie żyjecie według społecznych standardów, ale w głębi duszy chcieliby mieć na tyle odwagi, by zrobić to samo.”

    Ashley Purdy

    • admin
      | Odpowiedz

      „Odwaga jest pierwszym warunkiem rozwoju duchowego. Tchórz nigdy nie będzie człowiekiem moralnym.”
      Mahatma Gandhi

  2. Syberyjska Dziewczyna
    | Odpowiedz

    Ach i jeszcze o Syberii mojej „ulubionej”, no nie mogłabym się do niej nie odnieść! 🙂
    Słuchałam Twojego podkastu w niedzielny wczesny poranek, owinięta w koc, siedząc na moim balkonie z kubkiem gorącej kawy z mlekiem owsianym. Przede mną ciężki dzień. Przygotowuję imprezę urodzinową dla mojej córki od kilku dni i dziś przede mną ostatnia prosta. Jestem zmęczona i poddenerowana tym, czy wszystko się uda, czy ze wszystkim zdążę, czy będzie jak trzeba.
    I w podkaście mówisz o Rosji. O tym, jak tam było, jaką szkołę życia tam dostałaś. A gdy usłyszałam, że po wyjściu z samolotu ucałowaliście polski asfalt, uśmiechnęłam się ciepło, patrząc na czerwieniejące jesiennie liście mojej winorośli.
    Ja również niemal tak zrobiłam. Rozpłakałam się na lotnisku w Warszawie po spędzeniu niemal roku na Syberii. Dziękowalam Bogu (sobie!), że podjęłam, odważnie, świadomie, decyzję o zakończeniu mojej przygody z Syberią.
    Tak mocno doceniłam i byłam wdzięczna, że już nie ma karaluchów, że mogę wziąć ciepły prysznic kiedy tylko chcę i mogę zrobić przerwę w pracy, kiedy tylko chcę, i mogę jeść, co chcę, a nie tylko chleb i wodę.
    W tym momencie całe zdenerwowanie wywołane imprezą urodzinową córki – odeszły i zastąpiła je ogromna WDZIĘCZNOŚĆ. Za to, że jestem tu i teraz, za to, że mam wybór. Przede wszystkim MOŻLIWOŚĆ wyboru i świadomie go dokonuję. Jestem odważna, bo podejmuję decyzje. Sama.
    I wiem też, że jeśli jednak nie dam rady ogarnąć wszystkiego do urodzinowego obiadu, to zawsze mogę zadzwonić do gości i powiedzieć, że jednak przenosimy imprezę dp restauracji. Albo całkowicie z niej zrezygnować. I NIC SIĘ TAKIEGO NIE STANIE. NAPRAWDĘ NIC. 🙂

    • admin
      | Odpowiedz

      No i tu widać, jaką wolność, oddech, spokój daje to „kontrowersyjne” zdanie, że KAŻDY Z NAS JEST W STU PROCENTACH ODPOWIEDZIALNY ZA WSZYSTKO, CO GO W ŻYCIU SPOTYKA.
      A przytoczę jeszcze kilka:
      Myśl jest tylko myślą i zawsze można ją zmienić.
      Każda powstała w nas myśl tworzy naszą przyszłość.
      Niechęć do samego siebie i poczucie winy jest dla każdego źródłem cierpienia.
      Najbardziej destruktywnymi wzorcami zakorzenionymi w psychice są: żywienie urazy, brak samoakceptacji i poczucie winy.
      Moc objawia się zawsze w chwili obecnej.

  3. Syberyjska Dziewczyna
    | Odpowiedz

    Zacznę od tego, że po wysluchaniu tego odcinka, ostatnie, co mogłabym o nim powiedzieć, to to, że jest smutny.
    Zdanie Louis Hay, które przytaczasz, tak wyzwalające dla Ciebie, myślę, że w sposób nieuświadomiony jest dla innych przyczynkiem do tego, by właśnie nie być odważnym. By nie podejmować decyzji. Jeśli JA zdecyduję, to JA będę musiała ponieść konsekewencje. Jedyną osobą, do której będę mogła mieć pretensje, że się nie udało, że nie wyszło, że jednak zmieniam decyzję, będę ja sama. A tego się boimy. Jesteśmy tak zaprogramowani, by chronić swoje ego. Jeśli zwlekamy z decyzją i podejmują ją za nas inni ludzie, czy okoliczności, ooo wtedy jest idealnie. Mamy doskonałą wymówkę i mamy kogo/co obwiniać, bez konsekwencji dla naszego ego, bo „to przecież nie ja”.
    Zgadzam się w pełni, że wzięcie odpowiedzialności za swoje życie wyzwala i jest kluczem do dojrzałości.
    „Zawsze można zmienić zdanie” – NO WŁAŚNIE!

    • admin
      | Odpowiedz

      Dziękuję za pokazanie tej drugiej strony „odbioru” i właśnie dlatego, że każdy chce chronić swoje ego, jest to trudne najpierw do samego przyjęcia, a jeszcze trudniejsze do życia z takim nastawieniem – nazwałam to największą odwagą. Mnie wychodzi to raz lepiej, raz gorzej, ale jestem wdzięczna za tę perspektywę.
      Jak cenne są Twoje komentarze… fajnie, że tu bywasz…

Zostaw komentarz