Ziomunia
Wspomnienie
Wspomnienie
Nigdy przedtem nie rozmawialiśmy, ale kiedy poczułam ciepło jego dłoni wyciągniętej na przywitanie, a w oczach skrywanych za okularami zobaczyłam błysk autentycznego zainteresowania – pomyślałam, że to pierwsze, ale nie ostatnie nasze spotkanie. Spotkaliśmy się pośród ferii barw kwiatów, w … Czytaj dalej
Do tej podróży przygotowuję się od roku. Mija pięć lat, od kiedy zdecydowaliśmy z mężem o przeprowadzce na wyspę i do tej pory byłam w Polsce tylko raz, przez 12 dni, w czasie których zgubiłam 6kg wagi. Przemierzyłam wówczas Polskę … Czytaj dalej
Późnym wieczorem otrzymuję wiadomość: „Witaj Izo, czy u Was wszystko w porządku? Właśnie czytam, że na Maderze i Porto Santo szaleje wichura. Wiem, że na wyspach bywają sztormy – oby jak najszybciej minęły i wszystko skończyło się bezpiecznie. Jak znajdę … Czytaj dalej
Kiedy zamieszkałam na wyspie dochodziły mnie wieści, że w porcie jest fantastyczna instruktorka jogi. Po moich wcześniejszych doświadczeniach z jogą, nie miałam ochoty zaglądać na zajęcia. Pewnego dnia zobaczyłam czerwonego Citroëna 2CV, a za kierownicą drobną kobietę, którą ktoś wskazał, … Czytaj dalej
Nie wierzę w przypadki. Szczególnie kiedy czytam książki. Znowu to książka odnalazła mnie. Nie miałam o niej pojęcia, choć szuka ludzi już ponad dziesięć lat. Dotarła do mnie dzięki innej, równie pięknej i ważnej – biografii Małgorzaty Braunek, którą pochłonęłam … Czytaj dalej
Wczoraj zaprosiłam na wycieczkę po wyspie trzy wspaniałe kobiety. Nigdy dotąd ich nie spotkałam. Powiedziały, że nikt nie pokazał im wyspy, a za chwilę wracają do Polski (po pobycie związanym z pracą). Zaproponowałam, że mogę to zrobić ja. Kiedy wsiadły … Czytaj dalej
Takim jak one się nie pomaga. Są zdrowe, silne, uśmiechnięte i dają radę. Wstają rano jak każdy i biegną do codziennych obowiązków. Ogarniają siebie, partnerów i dzieci. Po pracy trzeba jeszcze pomóc rodzicom, bo „kto jak nie córka”? Całą zimę … Czytaj dalej
Właśnie skończyłam czytać pierwszy rozdział mojej ulubionej książki. Wracam do niej od 25 lat. Sama nie wiem, dlaczego tak bardzo się do niej przywiązałam. Może dlatego, że zaraz po zakupie zachęciłam mężczyznę, którego bardzo kochałam do wpisania dedykacji, dzięki której … Czytaj dalej
Od czterech lat korzystam ze spacerów, widząc jak lazur oceanu całuje złoto piasku na głównej plaży Porto Santo. Wiem, gdzie spotkam turystów, a w którym miejscu mieszkańcy witają kąpielą każdy nowy rok. Kiedy pierwszy raz weszłam na pirs i zobaczyłam … Czytaj dalej